Śląsk w okresie rozbicia dzielnicowego. Idzie Nowe!W drugiej połowie XII wieku weszły powoli w życie nowe zasady prawa własności, które objęły również majątki kościelne. Kościół, który przez fundatora został uposażony, a przez biskupa konsekrowany, był z tą chwilą na zawsze przeznaczony do służby Bożej i na podstawie kanonicznej erekcji stawał się osobą prawną oraz podmiotem praw parafialnych i majątkowych. Prawo erekcji kościoła parafialnego miało od teraz należeć wyłącznie do biskupa, który korzystał z niego za zgodą swojej kapituły katedralnej. Przy poświęceniu biskup nadawał kościołowi wezwanie.
Doniosłe znaczenie miało w tym okresie przerzucenie przez monarchę ciężaru utrzymania duchowieństwa z własnych dochodów na barki biskupa, który odtąd zarządzał dziesięciną, świadczoną wprost przez ludność, i przydzielał je poszczególnym rektorom kościołów. Stanowiła ona wtedy jedyne źródło utrzymania duchowieństwa. Przy ówczesnym słabym zaludnieniu złożyć się musiał cały szereg osad i wsi na skromne choćby uposażenie proboszcza. Dlatego najstarsze parafie po tym rozpoznać można, że należało do nich kilka, a nawet kilkanaście osad. Obowiązywała dziesięcina snopowa, nazywana m.in. more polonico.
Przyjmuje się bez najmniejszych wątpliwości, że to dawna osada Repty należała do najważniejszych w okręgu tarnogórskim. Wspomina o niej już dokument wystawiony 12 sierpnia 1201 roku w Senji przez papieża Innocentego III.
Do połowy XII stulecia sieć parafialna była skromna. Wspomniano już w innym miejscu o tym, iż w latach 1227 do 1230 nastąpił podział diecezji wrocławskiej na archidiakonaty i wówczas m.in. powstał archidiakonat opolski, który objął cały Śląsk Cieszyński oraz część Górnego Śląska, która wówczas należała do biskupstwa wrocławskiego. Bytomskie i Pszczyńskie znalazło się w zasięgu olbrzymiego archidiakonatu krakowskiego. Wzrost liczby parafii doprowadził do ich podziału na dekanaty. Do najstarszych należały po stronie krakowskiej bytomski i oświęcimski, z którego w 1350 roku wydzielono pszczyński.
Rozwój osady żyglińskiej, w drugiej połowie XIII wieku, musiał być zachęcający i to zarówno dla miejscowego górnictwa i rolnictwa. Przyjmuje się dla otwartych osad typu wiejskiego w naszych okolicach, że nie składały się na nie więcej jak dwadzieścia do trzydziestu siedzib.
Dla osadników wsi żyglińskiej i innych bliskich siedlisk najbliższymi rzymsko-katolickimi kościołami były: w Bytomiu kościół p.w. św. Małgorzaty oraz staroreptowski pod wezwaniem, co jest tylko prawdopodobne, św. Mikołaja. Nowy kościół repecki z drugiej połowy XIX wieku jest pod wezwaniem św. Mikołaja, lecz czy jest to kontynuacja wezwania z pierwszego? Brak tu pewności. W tradycji żyglińskiej każdy z nowo zbudowanych kościołów przejmował wezwanie z poprzedniego, którym było Narodzenie NMP.
Obraz Narodzenia NMP. Jego autorstwo przypisuje się św. Giulliani (+1727). Znajduje się on w sanktuarium Matki Bożej-Dzieciątka w Marcatello (Italia). Fot. pobrano z portalu: brewiarz.pl.
Po bliżej nie określonym czasie od założenia wsi żyglińskiej, zaczęli mieszkańcy zastanawiać się nad tym, co zrobić, aby wystawić kościoł. Na samym początku tych starań należało uzyskać zgodę ks. bp krakowskiego na jego budowę, co było regułą. W tym czasie wioska Żyglin, jak i osady z jej otoczenia, a nawet ówczesne miasto Bytom podlegały jurysdykcji biskupiej kurii krakowskiej, należąc jednocześnie do dekanatu sławkowskiego. Należało zapewnie uzyskać i przychylność księcia Mieszka II Otyłego bądź jego brata Władysława I Opolskiego.
W tamtych czasach fundatorami wiejskich kościołów byli nie tylko jej mieszkańcy, którzy rzadko kiedy potrafili unieść ten fiskalny ciężar. Dlatego dopiero wtedy, gdy pojawił się zamożny sponsor, którym najczęściej był właściciel wsi, osoba prywatna, klasztor, biskup bądź władca księstwa opolskiego. Wtedy w zależności od hojności kogoś z wyżej wymienionych można było poważnie rozważać jego wystawienie.
Gdy powstała już wieś żyglińska, a jej górniczo-rolny rozwój zapowiadał się obiecująco, to jej właściciel uznał, że warto dla tej gromady mieszkańców wznieść drewniany kościół. Niestety nie znamy z nazwiska i imienia fundatora pierwszego kościoła żyglińskiego. W bliskiej okolicy wsi żyglińskiej pojawiali się, jak na razie, nieliczni osadnicy. Budowali oni swoje domostwa na terenach dzisiejszego Nakła Śląskiego, Świerklańca, Kozłowej Góry i zapewnie w innych miejscach. Żyglińska wieś powinna być najliczniej zamieszkałą w porównaniu do tych, które ją otaczały.
Wzmianka o wiejskiej parafii żyglińskiej, która zachowała się w legendzie
Ks. bp diecezji krakowskiej Paweł z Przemankowa w piśmie z 1277 roku, wymienia z nazwy żyglińską parafię. Wymienienie nazwy wiejskiej parafii o niczym jeszcze nie świadczyło poza stwierdzeniem faktu jej nazwy. W 1277 roku parafia żyglińska mogła już istnieć, ponieważ z pisma nie wynika, że będzie dopiero ustanowiona w roku wydania biskupiego dokumentu albo później. Można zatem z tego wnioskować, że została ona utworzona przed datą wydania dokumentu.
Biskupi zapis jest wyraźnie „suchy”, przez co należy rozumieć brak dopełniających opisów. Jaka mogła być tego przyczyna?
W 1246 roku zmarł bezpotomnie książę opolsko-raciborski Mieszko II Otyły, zostawiając całość swojego dziedzictwa w testamencie bratu Władysławowi I Opolskiemu. Zaangażował się on w lokalny konflik w Małopolsce, który powstał w 1273 roku. Stanął po stronie opozycji, której przewodził bp Paweł z Przemankowa, a która była przeciwna prowęgierskiej polityce Bolesława Wstydliwego. Opozycja dzięki pomocy zbrojnej Władysława odniosła sukces, a południowe granice księstwa opolsko-raciborskiego, którym władał, sięgnęły rzeki Skawiny. I już wtedy zapewnie Władysław miał nadzieję na objęcie tronu krakowskiego. Korzystając z osłabienia Bolesława Wstydliwego wkroczył on z siłami opolsko – raciborskimi w granice Małopolski. Dnia 2 czerwca doszło do bitwy pod Bogucinem niedaleko Olkusza, gdzie oddziały Władysława zostały pobite. W październiku tego samego roku Bolesław Wstydliwy zorganizował wyprawę odwetową, jednak z powodu szczupłości sił ograniczył się wyłącznie do zniszczenia dziedzin gospodarczych Władysława i to tych położonych do rzeki Odry, a głównymi ofiarami były otwarte osady i wsie.
Pieczęć konna Władysław I Opolski z 1247 roku. Autor fot. anonimowy - http.wbc.poznan.pl/dlibra
Prawdopodobnie wtedy mógł zostać zniszczony Żyglin. Pierwszy drewniany kościół parafialny został zapewne zachowany, nie można bowiem posądzać księcia Bolesława o niszczenie obiektów sakralnych. Pewnie wszystko zostało zrównane z ziemią, a mieszkańcy, jeśli dopisało im szczęście, rozproszyli się po lasach, albo też zostali zagarnięci przez wojska Bolesława z wyraźną pespektywą ich osadzenia na ziemiach, którymi władał. Ludność okołożyglińska była obeznana z robotami górniczymi.
Przy Żyglinie i w jego okolicach wydobywano rudy żelaźiste. Książę Bolesław Wstydliwy był znany z dobrego gospodarowania kopalniami rudnymi na ziemiach, którymi zarządzał. Wiedząc o tradycjach górniczych przy Żyglinie mógł wieś "ograbić" z ludności górniczej, aby ja przenieść na obszar górniczy krakowski i sandomierski. Z tego to powodu rolno górnicza wieś żyglińska podupadła, co spotkało również kościół parafialny, ponieważ poważny ubytek ludności nie był wystarczający na jego utrzymanie.
Książę Bolesław Wstydliwy.
Stabilizacja i długi okres pokoju pod rządami Bolesława przyniósł korzystne zmiany w Małopolsce. Książę, otwarty na procesy cywilizacyjne, związane z dynamicznym ruchem osadniczym w Europie zachodniej i środkowej, włączył władztwo krakowsko-sandomierskie w ten nurt przemian. Modernizacja Małopolski związana była również z rozwojem górnictwa. Pod rządami Bolesława Wstydliwego odkryto w 1251 roku sól kamienną w Bochni, a nieco później w Wieliczce oraz ołów w Olkuszu i kruszce w Chęcinach. Książę zmonopolizował górnictwo w swoich rękach, tworząc z salin bocheńsko-wielickich przedsiębiorstwa należące do domeny monarszej. Dzięki dalekowzrocznej polityce księcia stały się one jednym z podstawowych źródeł dochodów skarbu monarszego nie tylko w średniowieczu, ale również w następnych wiekach.
Obraz księcia Bolesława V Wstydliwego, autorstwa Jana Matejki. Pobrano go z Domeny publicznej.
Bolesław był politykiem o horyzontach przekraczających piastowskie dziedziny. Uczestniczył w wielkim środkowoeuropejskim konflikcie o spadek po austriackich Babenbergach - najpierw jako długoletni sojusznik potężnej monarchii Arpadów, a potem króla Czech Przemysława Ottokara w jego starciu z Habsburgami. Wspierał plan pokojowej chrystianizacji Jaćwięgów i Litwinów, związany z koronacją Mendoga na króla Litwy w 1253 roku, którą miał prowadzić dominikanin krakowski Wit, konsekrowany na biskupa litewskiego. Ponadto doprowadził do utworzenia biskupstwa łukowskiego na pograniczu małopolskim dla misji wśród Litwinów i Jaćwięgów. Potrafił wykorzystać kanonizację św. Stanisława, o którą zabiegał w Rzymie wraz z Kingą, dla wzmocnienia swego autorytetu, gdyż uroczystości pokanonizacyjne w Krakowie 8 maja 1254 stały się okazją do wielkiego zjazdu Piastów i odbudowy pozycji Krakowa jako centrum ideowego w przyszłej odbudowie Królestwa Polskiego.
Ligotka. Przy Żyglinie w kierunku dzisiejszego Miasteczka Śląskiego pozostały ślady po osadzie o nazwie Lhotka, czyli Ligotka; a to oznacza, że ta osada miała charakter rozwojowy i prawdopodobnie lokowana na prawie niemieckim, tamtejsi osadnicy byli zwolnieni na dłuszy czas od obowiązków podatkowych (nie wszystkich). Istnieje kronikarski zapis, że owa Ligotka była położona za farskim polem, a było regułą, że gruntowe uposażenia kościelne przylegały do granic osady bądź wsi, a więc do granic ówczesnego Żyglina; od tej zasady były wyjątki. Ligotka była osadą oddzielną od wsi żyglińskiej, której także nie oszczędzono podczas odwetowej wyprawy. Pozwala nam to na pewne wyobrażenie o wielkości i otoczeniu ówczesnego Żyglina.
W czwartym roku po lokacji miasteczka Georgenberg jego władze zwróciły się do właściciela miasta, aby im oddał tę zrujnowaną i zapuszczoną Lhotkę na parcele dla nowych osadników, na co Jerzy Hohenzollern (syn), właściciel nie tylko miasteczka Georgenberg, ale i Żyglina wraz z okolicami dnia 28 kwietnia 1565 roku, przystał.
Stary i Nowy Żyglin
Od drugiej połowy XIII wieku i na jego przełomie z wiekiem XIV rozwinęło się na Śląsku osadnictwo na prawie magdeburskim, nazywanym również niemieckim.
W 1821 roku dekanat bytomski liczył 19 parafii m.in.: Repty Stare, Bytom, Biskupice, Bogucice, Chorzów, Piekary, Żyglin, Kamień, Michałkowice, Mikulczyce, Mysłowice, Radzionków, Woźniki (wszystkie te parafie powstały przed 1326 rokiem – przypis: Acta Camerae apostolicae, vol. 1, 1207-1344, ed. J. Ptaśnik, w: Monumenta Poloniae Vaticana, I, Cracoviae 1913, 353, 354, 385).
A zatem wszystkie te miejscowości istniały już przed 1326 rokim, w tym także nasz Żyglin.
Można sądzić, że na przełomie w/w stuleci, a może i wcześniej rozpoczęło się nowe życie w Starym Żyglinie. Minerały, które ta ziemia skrywała, kusiły znawców górnictwa i ówczesnego hutnictwa, a właściwie kuźnictwa. Jednak upłynąło wcale nie mało czasu, zanim Stary Żyglin podniósł się ze zgliszcz, lecz już według nowego wiejskiego ustroju, które upowszechniło się wraz z nową kolonizacją na prawie niemieckim.
Żyglinek jest wsią nową, urządzoną od zarania na prawie magdeburskim i dlatego nazywany Nowym Żyglinem. Według urbarza z 1532 roku w nowym Żyglinku było 14 gospodarstw kmiecych, a w Starym tylko 10. Przyjmuje się wskaźniki dla obliczenia liczby osób należących do jednej rodziny od 5,5 do 7, ten wyższy obejmował służbę w domu wolnego kmiecia.
Inny kronikarski zapis potwierdzający istnienie parafii żyglińskiej wyszedł spod pióra Jana Długosza; stwierdza on jej istnienie w XV stuleciu (1440 rok). Lecz jest to data najpóźniejsza z możliwych dla przyjęcia, bo wiadomo, że zapisy źródłowe – wykazy świętopietrza – odnoszą się tylko do połowy XIV stulecia (dla wieku późniejszego brak materiału źródłowego). Dlatego nie można wykluczyć tego, że parafia żyglińska została utworzona w drugiej połowie XIV stulecia, tym bardziej, że Jan Długosz pisze jedynie o jej istnieniu i nie wspomina nic o dacie jej ustanowienia. Kronikarz w opisie dekanatu bytomskiego uwzględnił całkiem ogólnikowo i w poważnym skrócie Bytom, Żyglin i Repty. Wzmianka o Żyglinie odnosi się do beneficiów parafialnych w roku 1440 oraz, że w Żyglinie był wystawiony już w tym roku drewniany kościół parafialny. Lecz nie podał nawet jego wezwania. Ale wartość tej informacji jest cenna, bo autentyczna.
Za schyłek średniowiecza przyjmuje się XIII wiek (jest to jedynie data umowna), i nie należał on do tych, w którym powstawały liczne parafie rzymsko-katolickie. Ich bujny rozkwit na ziemi bytomskiej, obejmującej obszar ziemi tarnogórskiej, nastąpił w stuleciu następnym, dlatego ustanowienie w tym stuleciu nowej wiejskiej parafii w Żyglinie można uznać za pewne.
Do parafii żyglińskiej w XV stuleciu, jako uposażenie dla jej kościoła należały obok wsi żyglińskiej, również: bliskie Nakło (Śląskie), Świerklaniec i Kozłowa Góra. Były to wsie świadczące dziesięcinę na rzecz plebana w Żyglinie. Znajduje to potwierdzenie w źródłach.
Wzmianka o uposażeniu z XV stuleciu dla wiejskiej parafii żyglińskiej, może być kontynuacją stanu poprzedniego z XIV wieku, ale nie można wykluczyć i tego, że w międzyczasie biskup krakowski podejmował decyzje zmieniające przynależność powinności dziesięcinnych; należało to jednak do wyjątków, w szczególności wobec tych parafii, które powstały za czasów piastowskich, a do takich należała wiejska parafia żyglińska.
Luka w wykazach świętopietrza dotknęła również parafię tarnowicką i starorepecką, a więc brak wzmianki o parafii żyglińskiej nie był przypadkiem odosobnionym, co czyni bardziej wiarygodną hipotezę o jej ustanowieniu w drugiej połowie XIV stulecia albo i wcześniej.
Ustanowienie wsi Kamień parafią
Wnet, bo po upływie zaledwie czterech lat po odwetowej rajzie wojsk Bolesława Wstydliwego, bp Paweł z Przemankowa erygował nową wiejską parafię w Kamieniu; obecnie Brzozowice-Kamień dzielnica Piekar Śląskich.
Jej ustanowienie poprzedzały starania właściciela tej wsi niejakiego Henryka wójta Bytomia, który zasiadał na tym urzędzie od czasu założenia miasta (1254 rok); zarówno miasto Bytom, jak i wieś Kamień były lokowane na prawie niemieckim.
Wójt Henryk był jednocześnie patronem kościoła kamieńskiego pod wezwaniem św.św. Apostołów Piotra i Pawła. Można sądzić, że była to osoba wpływowa i zamożna. W Kamieniu był już wystawiony murowany kościół, którego fundatorem był wspomniany Henryk. Lecz według miejscowej kroniki fundatorem kościoła miał być rycerz herbu Oksza, ojciec krakowskiego, a później wrocławskiego biskupa Nankera; dla naszych rozważań nie ma to znaczenia. Kościół według przekazu mógł pomieścić 400 osób.
Zależność pomiędzy zniszczeniem Żyglina w 1273 roku, a ustanowieniem nowej wiejskiej parafii w Kamieniu w 1277 rokiem wydaje się dość oczywista, bo upadła jedna z parafii, a w niewielkiej odległości od niej i w krótkim czasie od niszczącego najazdu księstwa opolsko-raciborskiego przez Bolesława Wstydliwego, ustanowiono nową. Wydaje się, że potrzeba jej ustanowienia była konieczna.
XIII – wieczny ogólny wzorzec ustanawiania wiejskiej parafii
4 października 1277 roku bp Paweł z Przemankowa wyznacza granice nowopowstałej parafii w Kamieniu koło Bytomia.
(...) My Paweł, z łaski Bożej biskup krakowski, dowiedzieliśmy się, że każdy z osobna i wszyscy razem mieszkańcy następujących wsi: Orzech, Piekary, Odol, Bobrowniki, Żychcice, Dąbrówka, Brzozowice, Piaski, które inaczej zwą Paperty (Orzech, Bobrowniki i Piekary – do roku 1318 należały do parafii w Kamieniu, odkąd ta wieś stała się osobną parafia – ks. Fr. Maroń, „Rozwój sieci parafialnej w diecezji katowickiej, aż do końca XV wieku”), należące do parafii św. Małgorzaty w Bytomiu, doznawaliby wielkiej niewygody i niemałego utrudnienia oraz obciążenia dla czci Bożej i swojego zbawienia, gdyby nie mogli uczestniczyć w słuchaniu nabożeństw i przyjmowaniu sakramentów w niezbyt odległej miejscowości (...) (Dlatego) wsie te i wspomnianych ich mieszkańców włączamy w całości, na wieczne czasy do kościoła parafialnego św. Piotra i Pawła Apostołów w Kamieniu (...).
Na pewniejsze świadectwo tego wszystkiego uważaliśmy za stosowne potwierdzić niniejszy akt przywieszeniem naszej pieczęci. Działo się to w obecności świadków w Krakowie Roku Pańskiego 1277, w dzień św. Franciszka (4 październik). Kraków, 6 październik 1277 rok.
Paweł z Przemankowa biskup krakowski nadaje dziesięciny kościołowi w Kamieniu koło Bytomia
My Paweł, z łaski Bożej biskup krakowski (...) skłaniający się do uniżonych próśb przezacnego męża Henryka, wójta bytomskiego, patrona kościoła w Kamieniu, temuż kościołowi nadaliśmy wezwanie Świętych Apostołów Piotra i Pawła i poświęcilismy osobiście Roku Pańskiego 1275 piątego (dnia) kalend lutowych (28 stycznia)...(w kamieńskiej kronice kościelnej podaje się 6 październik 1277 roku jako dzień konsekracji kościoła, a jego fundatorem miał być rycerz herbu Oksza, ojciec krakowskiego, a później wrocławskiego biskupa Nankiera).
(...) udzieliliśmy przy tym szczególnej łaski, ustanawiając odpust czterdziestodniowy dla wszystkich przybywających (...) na poświęcenie (kościoła) w Kamieniu (...) i na wszystkie ważniejsze święta (...). Ponadto chętnie zgodziliśmy się przyznać wspomnianemu kościołowi kamieńskiemu dziesięciny ze wsi Koszęcin (...) przypadające (dotąd) naszemu diecezjalnemu stołowi (...).(...) Dane zostało i zatwierdzone w Krakowie Roku Pańskiego 1277 w oktawę św. Michała (6 październik). (...).
Kronikarz Mikołaj z Krakowa pisze o zakupie Woźnik i Dąbrówki Wielkiej przez opata cystersów z Mogiły. Nastąpiły czasy urzędowania na okres dziesięciu lat Stefana opata mogilskiego 1319-1329, dziesiątego opata mogilskiego (...). Kupił on Woźniki i Segodowicz– przypuszcza się, że ta druga miejscowość mogła być Żyglinem (J. Drabina, Jerzy Horwat, Zdzisław Jedynak....1985). Nazwa byłaby pochodną od właściciela?
Dlaczego wioska Żyglin nie została wpisana jako uposażenie dla parafii kamieńskiej?
Po przytoczeniu tekstu źrodłowego o ustanowieniu wiejskiej parafii w Kamieniu, należy postawić pytanie: Dlaczego wieś żyglińska nie została wymieniona w spisie uposażeń dla wiejskiej parafii kamienieckiej? Zasadna odpowiedź na to pytanie może być następująca: wioska Żyglin mogąca już w 1273 roku być wiejską parafią została zrujnowana (spalona) w najeździe odwetowym przez wojska Boleslawa Wstydliwego. W konsekwencji nie było niczego, co mogłoby być zarachowane jako uposażenie dla nowej wiejskiej prafii w Kamieniu. I to może być zasadnym wytłumaczeniem braku wsi żyglińskiej na tej liście.
W czasach nieco późniejszych, gdy lokacja na prawie niemieckim się rozpowszechniła, wtedy mieszkańcy niejednej osady lub wioski, ustanowionej na podstawie tego prawa, odmawiali świadczenia dziesięciny na rzecz wyznaczonego parafialnego kościoła. Lecz wioska Żyglin była lokowana na prawie polskim, stąd i nazwa Stary Żyglin.
Do parafii żyglińskiej miała należeć osada Orzech, przyznana parafii na podstawie obowiązującego wówczas prawa polskiego, a warunkiem tego było, że oddalenie osady bądź wsi od kościoła parafialnego nie powinno przekraczać 15 km (dwie mile). Przenoszenie uposażenie z parafii już istniejącej do nowopowstałej nie było praktykowane, lecz mogło mieć miejsce, bo biskup był władny taką decyzję podjąć za zgodą kurii (ks. Fr. Maroń). Ponieważ parafia żyglińska przestała istnieć, to też osada Orzech została przypisana do parafii kamieńskiej, jako jej uposażenie i to byłby uzasadniony wyjątek od reguły.
Żyglin w XV stuleciu był już parafią, a obejmowała ona: dawne Nakło, Świerklaniec i Kozłową Górę (Cosslowa Gora); były to wsie świadczące dziesięcinę na rzecz plebana w Żyglinie i jest to potwierdzone w źródłach (J. Drabina...2000); ale nie jest to równoznaczne z jej ustanowieniem, bo czas jej powstania mógł być, i zapewnie był wcześniejszy. Wieś żyglińska należała także do kościelnej parafii żyglińskiej. Nieco później do prafii przyłączony został Boronów. A jak już wspomniano dziesięcina z nie mniej odległego Koszęcina została nadana jako uposażenie, wiejskiej parafii kamieńskiej, na podstawie decyzji biskupa krakowskiego i kurii.
Bytom, Kamień i wszystkie wymienione wsie, które zostały przyłączone dekretem biskupim do parafii kamieńskiej należały do dekanatu sławkowskiego.
26.03.2019 - uzupełnienia i korekty
Źródła:
Antoni Famuła. Jubileusz 100-lecia poświęcenia kościoła Wniebowzięcia NMP, tekst autoryzowany. 2005 rok; Bruno Gogolin. O początkach Żyglina, parafii i o starym kościele żyglińskim. W: „Entenring”. 2006; Jerzy Hejda. Historyczne wiadomości o Żyglinie. 1959; L. Musioł. Żyglin kronika parafialna; Ks. Jerzy Myszor. Historia diecezji katowickiej. 1999 – przyp. 12 i 13; Jan Drabina, Jerzy Horwat, Zdzisław Jedynak. Przekazy źródłowe 1123-1492. Opole 1985; Jan Drabina. Uwarunkowania średniowiecznego osadnictwa. W: Historia Tarnowskich Gór. 2000. Pod redakcją tego samego autora; Kronika kościelna parafii w Kamieniu; Ks. Franciszek Maroń. O parafiach górnośląskich; Repty Stare – portal internetowy; Rościsław Żerelik. Księstwo opolsko-raciborskie w okresie rozbicia dzielnicowego (1138-1335), w: Historia Śląska. Red. t. Marek Czapliński; Almanach Muszyny 2006. O rządach księcia Bolesława Wstydliwego w Małopolsce.
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C5%82adys%C5% 82a w opolski