Wszystkich gości :   204945

Flag Counter
Flag Counter
 





Temat : Monarchia Ślaska Henryków

Kategoria :  Dzieje Śląska we władaniu Piastów       Data : 2022-04-09 15:35:43

Monarchia Śląska Henryków.

Rozwój gospodarczy i społeczny Śląska w XIII w. Dzielnica ośrodkowa z Wrocławiem od początku zajmowała stanowisko przodujące wśród innych dzielnic śląskich. Rozwój jej zdecydował o czołowej roli Śląska w XIII w.

Duże znaczenie dla rozwoju gospodarczego ziemi śląskiej miało górnictwo i hutnictwo. Na terenie Śląska spotykamy najgęstszą sieć pieców hutniczych i dymarek, zajmujących się wypalaniem rudy żelaznej ze stosowaniem niekiedy ulepszonych metod technicznych. Szczególnie intensywnie rozwinęło się na Śląsku górnictwo. O pierwszych „kopaczach srebra” w Zwierszowie koło Bytomia czytamy już w bulli gnieźnieńskiej z 1136 r. U schyłku XII i na początku XIII w. powstały nowe ośrodki górnicze w Złotoryi, Lwówku i Mikołajewicach. Srebro wydobywano w Strzybnicy i Chorzowie, Złotym Stoku i Srebrnej Górze. Ważnym ośrodkiem produkcji były granitowe kamieniołomy na górze Ślęży koło Wrocławia. Wyrabiano tu między innymi żarna.

Gęstością osadnictwa i poziomem gospodarki wieś śląska przodowała wśród innych dzielnic. To samo można powiedzieć o miastach śląskich. Szczególnie silnie rozwinął się Wrocław. Mieszczanie wrocławscy pozostawali w żywych związkach handlowych z zagranicą; na gruncie kontaktów handlowych zacieśniały się także kontakty kulturalne z miastami nadreńskimi oraz z Walonią. Rezultatem tych kontaktów było wspaniałe budownictwo wyrastające na podłożu miejscowych sił wytwórczych i świadczące o umiejętnościach architektonicznych miejscowych rzemieślników. Dowodem gęstości osadnictwa na Śląsku było istnienie w połowie XIII w. około 35 grodów kasztelańskich będących ośrodkami administracji państwowej. Ilość wszystkich grodów na Śląsku sięgała liczby 66. Koło grodów rozwijały się podgrodzia o charakterze osad miejskich, które najwcześniej w w całej Polsce przekształciły się w miasta samorządowe. Książęta śląscy osiągali duże zyski z opłat targowych, ceł, sądownictwa miejskiego i czynszów. Rozwój gospodarczy na wsi oraz wzmocnienie gospodarcze miast pociągnęło za sobą znaczne ożywienie gospodarki towarowo-pieniężnej. Wieś śląska pierwsza w kraju zaczęła przechodzić na rentę pieniężną.

W początkach XIII w. na terenach starego osadnictwa dominowała średnia i drobna własność rycerska. Rycerstwo i miasta były bazą społeczną, na której budował swą monarchię książę wrocławski Henryk Brodaty (1201 – 1238), najpotężniejszy władca śląski. Charakteryzowały go ambicja i zdolności polityczne, dzięki którym potrafił skupić wokół siebie licznych rycerzy i podporządkować swoim celom dynastycznym żywioły możnowładcze. Czynny, ruchliwy i przedsiębiorczy potrafił on wykorzystać w interesie władzy książęcej gospodarczy rozwój ośrodków miejskich, w szczególności Wrocławia, stolicy centralnej dzielnicy śląskiej.

Henryk Brodaty

Portret Henryka I Brodatego. Autorem szkicu czarno-białego jest Jan Matejko (1838-1893). Kolory nałożyli:Leonard Stroynowski oraz Zygmunt Papieski.Portret pochodzi z Wydawnictwa Salonu Malarzy Polskich (1927-1936) Kraków. Pobrano z Domeny publicznej.

Opierając się na średnim rycerstwie Henryk odmawiał przyznania kościołowi wygórowanego immunitetu, nie dopuszczając do uszczuplenia swoich dochodów. Uwalniał też od dziesięcin i świętopietrza ludność zasiedlającą nowizny, przez co stwarzał bardziej atrakcyjne warunki do kolonizacji kraju. Urzadzał on często wiece ze swoim rycerstwem, na których omawiano sprawy skarbowe i sprawowano sądy. W pamięci poddanych pozostał jako rządny i zapobiegliwy administrator. Szersze oparcie społeczne ułatwiało Henrykowi uprawianie ekspansywnej polityki wobec innych dzielnic.

Zmagania o tron krakowski po śmierci Leszka. Po śmierci Leszka pozostał półtoraroczny syn Bolesław. Do spadku i opieki nad małoletnim zgłosili się: Władysław Laskonogi z tytułu układu o przeżycie, stryj Konrad mazowiecki z tytułu pokrewieństwa, a potem na wezwanie księżny wdowy Grzymisławy – Henryk Brodaty. Decyzja co do powołania jednego z tych książąt na tron krakowski spoczywała jednak w rękach miejscowych możnowładców krakowskich, którzy podążali do Cieni (pod Kaliszem) i tam zaprosili na tron krakowski Władyslawa Laskonogiego, zastrzegając dla małoletniego syna Laszka Białego prawo do następstwa tronu (1228), Laskonogi musiał przy tej okazji dać potwierdzenie wolności biskupstwa i klasztorów diecezji krakowskiej i zaprzysiąc, że będzie zachowywał „prawa słuszne i godne według rady biskupa i baronów”. Akt w Cieni jest uważany za pierwszy ziemski przywilej dla rycerstwa. Mimo to nie należy przeceniać jego znaczenia w kształtowaniu nowych zasad ustrojowych. Był on tylko prawnym sformułowaniem stanowiska panów krakowskich, którzy od dawna dyktowali swą wolę książętom. Laskonogi nie potrafił jednak prowa-dzenia efektywnej obrony dzielnicy przeciw koalicji mazowiecko – ruskiej, dążącej do osadzenia w Krakowie konrada mazowieckiego. Wskutek tego księżna wdowa realizując wolę możnowładców krakowsko – sandomierskich wezwała Henryka Brodatego i powierzyła mu opiekę nad Boleslawem, rezygnując z Krakowa. Zachowała tylko Sandomierz dla syna i siebie jako najbliższej opiekunki. W wojnie z Konradem i popierającą go częścią możnowładców krakowskich Brodaty popadł w niewolę Konrada. Uwolniwszy się z niej z trudem (1229 r.) musiał ustąpić z Małopolski. Ponowne rządy Laskonogiego, o ile przyjmiemy hipotezę, że wrócił on w ogóle do Krakowa, miały i tak charakter nominalny. W rzeczywistości w Krakowskiem rządzili możnowładcy, a na ich czele wojewoda Marek. Natomiast w Sandomierskiem władał przez swoich zauszników Konrad. W całym kraju srożyła się wojna feudalna; sprowadzone przez Konrada posiłki ruskie wdarły się na teren Wielkopolski (pod Kalisz) i na Śląsk. W Wielkopolsce toczyły się zacięte boje między Laskonogim a Władysławem Odonicem; tutaj hierarchia kościelna popierała Odonica. W rezultacie Laskonogi został wygnany ze swych dzielnic i zmarł na Śląsku w 1231 r. Małopolska znowu wpadła w ręce Konrada, którego usiłował stąd usunąć Henryk Brodaty.

Książęta i możnowładcy powiększali dzięki wojnom swoje dochody skarbowe i dobra ziemskie. Natomiast ciężar wojen spadał ogromnym brzemieniem na ogół ludności. Rosnąca anarchia feudalna ciążyła chłopom, średniemu i drobnemu rycerstwu oraz ludności osad miejskich, szczególnie zainteresowanej w spokoju ze względu na potrzeby obrotu towarowego. Toteż w miarę pogłębiania się anarchii wzmagały się nastroje przychylne dla prób ukrócenia samowoli możnych panów i przywrócenia wewnętrznego pokoju.

książę

Wizerunek Wladysława Plątonogiego syna Henryka Brodatego. Według rysunku Jana Matejki, z cyklu:Poczet królów i książąt polskich. Wizerunek pobrano z Domeny publicznej.

Rozwój terytorialny państwa Henryków śląskich. Władysław Laskonogi umierając w 1231 r. Przelal swoje prawa do dzielnicy krakowskiej i wielkopolskiej na Henryka Brodatego. Większe jednak znaczenie miało poparcie możnowładców krakowskich i sandomierskich, którym sprzykrzyły się twarde i bezwzględne rządy Konrada. W 1232 r. Konrad został zmuszony do ustąpienia z ziemi krakowskiej, którą objął Henryk wraz z opieka nad Bolesławem w Sandomierskiem. Konrad zdołał jednak zatrzymać w swym ręku ziemię sieradzką i łęczycką. W roku następnym Henryk przystąpił do opanowania Wielkopolski. Zadanie to ułatwił mu w wyskokim stopniu bunt rycerstwa wielkopolskiego oburzonego na swojego księcia Władyslawa Odonica za nadanie szerokich przywilejów (m.in. rozległych uprawnień menniczych i łowieckich ) biskupowi poznańskiemu. Brodaty w dwu kolejnych wyprawach opanował ziemię kaliską i poznańską. Za Odonicem ujął się kler, Arcybiskup gnieźnieński pośredniczył między stronami wojującymi; w wyniku zawartego pokoju (1234 r.) cała południowo zachodnia część Wielkopolski aż po Wartę została przyłączona do księstwa śląskiego.

W ten sposób w przeciągu lat 1232 – 1234 została połączona pod berłem Henryka Brodatego ogromna część kraju, lecz jednak wobec przeważających tendencji odśrodkowych powiązanie połączonych pod wladzą Brodatego (a po nim jego syna Henryka pobożnego) dzielnic miało charakter dosyć luźny. Różny był układ sił klasowych w poszczegolnych dzielnicach, różny też zakres władzy książęcej. Szczególnie słaba była jego pozycja w Małopolsce i Wielkopolsce. Aby utrzymać się przy władzy, Henryk Brodaty, a po jego śmierci (1238 r.) Henryk Pobożny szli w obu tych dzielnicach na ustępstwa wobec miejscowych możnowładców.Lecz Istotnym rządcą ziemi krakowskiej za czasów obu Henryków był wojewoda Teodor, który na podobieństwo książąt tytułowalłsię „z łaski bożej wojewodą krakowskim”.

Na terenie zaś Wielkopolski Henryk Brodaty od samego poczatku nie będąc pewny miejscowych możnych osadził jako namiestnika syna swego Henryka. Arcybiskup gnieźnieński Pełka oskarżył Brodatego o zniszczenie jego posiadłości, a nie otrzymawszy rychłego zadośćuczynienia skierował skargę do papieża i rzucił na księcia klątwę. Dopiero po śmierci ojca Henryk Pobożny załagodził spór ustępując żądaniom Arcybiskupa

W tych warunkachmonarchia Henryków nie była zdolna utrzymać się. Śmierć Henryka Pobożnego w walce z Tatarami w 1241 r. Przyspieszyła rozpadnięcie się monarchii książąt wrocławskich.

Mongołowie przed najazdami na Ruś i Polskę. Mianem Tatarów nazywano pierwotnie odłam ludności mongolskiej zamieszkującej stepy Azji w strefie Tian-Szanu. Podstawowym zajęciem Mongołów była hodowla bydła; przy ekstensywnej gospodarce pasterskiej, nie wystarczającej na utrzymanie ludności, wyprawy wojenne były jednym z głównych źrodeł dochodów, wzbogacającą zwłaszcza górną warstwę owych plemion. Na przelomie XII i XIII w. wszystkie plemiona mongolskie zostały zjednoczone w jedno państwo pod wodzą Temuczina. W 1206 r. Temuczin został obwołany jedynem wladcą państwa mongolskiego, nosił on odtąd tytuł Czingis-chana. Podboje mongolskie ogarnęły Syberię i północne Chiny; w roku 1218 inwazja objęła Azję Środkową, w 1220 r. Został zdobyty Chorezem – centrum wysokiej kultury nad Morzem Aralskim. Rychło potem Mongołowie pojawili się w Europie wschodniej. Mongolscy Tatarzy dokonawszy podboju ludów tureckiego pochodzenia, a zamieszkujących Azję Środkową i południowo – wschodnią Europę ulegli sturczeniu, a nazwa ich została przeniesiona na ludność podbitą.

Ekspansywność i zaborczość państwa mongolsko-tatarskiego była ściśle związana z kształtowaniem się stosunków feudalnych wśród tamtejszej ludności w ciągu XII i na początku XIII w. Był to feudalizm koczowniczych ludów pasterskich, zachowujący jeszcze wiele cech stosunków rodowo-plemiennych. Dopiero po przejściu do życia osiadlego opartego na rolnictwie, przybierał on charakter w pełni rozwiniętego ustroju feudalnego. Cały kraj został podzielony na ułusy, czyli dzielnice. Ułusy otrzymywali w zarząd członkowie rodziny Czingis-chana. Wojsko było podzielone na „tumeny” (po 10 000 ludzi), tysiące i seciny, którym odpowiadał podział terytorialny państwa. Panująca klasa feudalizującej się arystokracji plemeniennej, najczęściej mongolskiej, ale rekrutującej się z arystokracji ludów podbitych, która sprawowała władzę nad tymi oddziałami.

Organizacja wojska mongolskiego stała na wysokim poziomie. Miała ona charakter pospolitego ruszenia ogółu wolnej ludności – stąd jego liczebność. Podstawą armii była jazda konna wyposażona w dzidy i łuki; w zakresie techniki wojennej stosowano również i to na wielką skalę machiny oblężnicze, wyrzutnie kamieni, tarany, a także naczynia z płynem zapalającym (tzw. grecki ogień) i proch, wszystko zapożyczone od Chinczyków. Sprawność bojową wojska mongolskiego podwyższała silna dyscyplina, dobrze zorganizowane dowództwo i nadzwyczajna zwrotność na polu walki, nabyta przez staranne ćwiczenia. Tym bojowym walorom wojsk mongolskich kraje środkowej Europy mogły przez długi czas przeciwstawiać ciężko zbrojną jazdę rycerska, liczebnie niewielką, zdatną tylko do przeprowadzenia uderzenia czołowego, a niezdolna do szybkiego manewru; poza tym dysponowały one mało ruchliwymi oddziałami pieszymi, które z reguły walczyły bez współdziałania z jazdą, co osłabiało ich znaczenie bojowe.

Najazd mongolski na Ruś. Mongołowie napadli na Polskę po uprzednim pokonaniu Rusi. Po raz pierwszy Ruś zetknęla się z nimi w bitwie nad rzeką Kałką (1223 r.) w Pobliżu Morza Azowskiego. Książęta ruscy pospieszyli wówczas z pomocą Połowcom (Kipczakom) napadniętym przez Mongołów, ale ponieśli wraz z nimi klęskę. Mongołowie na pewien czas wycofali się w głąb Azji, ale już w 1237 r. Ponownie się pojawili i to w znacznej sile na Rusi i rozpoczęli jej podbój łamiąc opór ludności ruskiej broniącej się zaciekle przed najazdem i niewolą. Podbili oni najpierw ziemię riazańską, a stamtąd ruszyli na Włodzimierz nad Klaźmą, który został zdobyty. Wielki książę włodzimierski Jerzy skoncentrował swe siły nad Wołgą, jednak przegrał tam bitwę stoczoną nad rzeką Sit', dopływem Wołgi. W 1240 r. Najeźdźca zdobyli Kijów. Poszczególne dzielnice i miasta broniły się, ale działając w warunkach rozdrobnienia feudalnego w pojedynkę nie były w stanie stawić skutecznego oporu. Ziemie ruskie zostały spustoszone, miasta spalone, ludność w części wymordowana lub uprowadzona w niewolę. Ruina wywołana najazdem, a zwłaszcza jarzmo narzucone przez Mongołów i wyczerpujący pod względem gospodarczym haracz spowodowały długotrwałe zahamowanie rozwoju wewnętrznego Rusi.

Najazd Mongołów na Polskę.Bitwa pod Legnicą. Po zdobyciu Kijowa Mongołowie występujący w źródłach europejskich pod nazwą Tatarów uderzyli w 1241 r. Pod wodzą Batu-chana na Węgry i Polskę, traktując wyprawę jako pierwszy etap podboju środkowej Europy. Jedna część tych wojsk ruszyła na Wołyń i Polskę. Rycerstwo małopolskie usiłowało stawiać opór pod Turskiem i Chmielnikiem, ale w obu starciach zostało ono pobite. Jeden oddział wojsk mongolskich ruszył stąd na Kraków, który został spalony, i na Opole, drugi oddział zatoczył krąg na Łęczycę. Oba oddziały połączyły się na Śląsku. Tu pod Legnicą skupiły się główne siły wojsk polskich, na które składały się: rycerstwo śląskie i wielkopolskie, ludność chłopska i górnicy kopalń śląskich, a także nieliczny posiłkowy oddział zakonu rycerskiego templariuszy. Pod wodzą Henryka Pobożnego oddziały polskie stawiły mężny opór najeźdźcą. Zacięta bitwa, w której obie strony poniosły duże straty, skończyła się klęską Polaków. Książę Henryk padł w boju. Resztki wojska polskiego wraz z ludnością miejską zamknęły się w grodzie legnickim, który się obronił. Miasto natomiast spalono. Luźne zagony tatarskie grasowały jeszcze jakiś czas po kraju, ale główne oddziały ruszyły przez Morawy na Węgry, skąd po paru latach wycofały się na Ruś. Tatarom nie udało się ujarzmić Węgier, Polski i innych krajów Europy środkowej.

Książę

Wizerunek Henryka II Pobożnego, syna Henryka I Brodatego. Książę legnicki. Poległ 9 kwietnia 1241 roku w bitwie pod Legnicą z Mongołami (Tatarami). Pochowany został w kościele franciszkańskim we Wrocławiu.Wizerunek pobrano z Pocztu Władców Polskich z dynastii Piastów.

Upadek monarchii Henryków śląskich i skutki najazdu tatarskiego. Najazd tatarski miał bezpośredni wpływ na strukturę polityczną ówczesnej Polski. Klęska pod Legnicą i śmierć Henryka Brodatego oznaczała faktyczny zmierzch monarchii Henryków śląskich. W Małopolsce położyła kres rządom śląskim wyprawa Konrada mazowieckiego, który jeszcze w 1241 r. Wyruszył do Krakowa i obsadził go swoimi wojskami. Ale i jego rządy, noszące charakter okupacyjny, wywołały opór ze strony możnych, którzy powolali do Krakowa dorastającego już syna Leszkowego Bolesława, zwanego później Wstydliwym. W bitwie pod Suchodolem (1242 r.) Mazowszanie i ich stronnicy zostali pobici na głowę.

Podobnie skończyły się się rządy śląskie w Wielkopolsce. Synowie zmarłego w 1239 r. Władysława Odonica, Przemysł i Bolesław, zdołali rychło pozyskać możnowładztwo i rycerstwo, a zwłaszcza dostojników kościelnych, i po bitwie pod Legnicą odzyskali rządy prawie w całej Wielkopolsce. Przez czas jakiś Ślązacy utrzymywali się w Santoku, Międzyrzeczu, Zbąszynie i ziemi kaliskiej, ale w ciągu kilku lat Wielkopolska została na powrót scalona pod rządami synów Odonica. W 1247 r. Dokonany został podział Wielkopolski na dwie dzielnice kalisko-gnieźnieńską pod rządami Bolesława i poznańska pod rządami Przemysława. Podział ten ulegał w następnych latach kolejnym zmianom, w wyniku których Bolesław utrzymał się przy Gnieźnie, a Przemysł zajął Kaliskie (1252 r.)

Podobnie na Śląsku doszło do podziału dzielnicy między synów Henryka Pobożnego. Na miejsce jednego księstwa wrocławskiego powstały trzy nowe i przypadły: wrocławskie Henrykowi, legnickie Bolesławowi zwanemu Rogatką i głogowskie Konradowi.

Na Mazowszu również pogłębiało się rozbicie dzielnicowe. Już około 1233 r. Książę Konrad zgodził się na wydzielenie dzielnic swym starszym synom: Mazowsza dla Bolesława, a Kujaw dla Kazimierza. Po śmierci Konrada (1247 r.) i jego najstarszego syna Bolesława (1248 r.) dzielnica Konrada została podzielona ostatecznie między jego młodszych synów na dwie części: :Kujawską łącznie z Łęczycą i Sieradzem otrzymał Kazimierz, mazowiecką Siemowit. W połowie XIII w. rozdrobnienie feudalne w Polsce weszło w stadium szczytowe. Przy tym najazd tatarski w 1241 r. Osłabił siły dośrodkowe skupiające się wokół Henryków śląskich, co wyzwoliło siły anarchii feudalnej. Zniszczenia wojenne nie zdołały jednak załamać ogólnego nurtu rozwoju gospodarczego. Zaprowadzenie spokoju w poszczególnych dzielnicach u schyłku piątego dziesięciolecia XIII w. pozwoliło szybko nawrócić do głównej linii rozwoju ekonomicznego kraju, która szła w kierunku rozbudowy miast, osadnictwa na wsi i przekształcenia form renty feudalnej.

Najazdy Mongolskie według Mariana Kukiela. Na Polskę, pozbawioną jednolicie zorganizowanej siły zbrojnej, niezdolną do jednolitego wysiłku obronnego, rozporządzającą tylko szczupłymi, mało sprawnymi taktycznie, pospolitymi ruszyniami dzielnicowymi i nielicznymi rotami najemników – spada w XIII wieku najazd mongolski. Mongołowie zorganizowani u schyłku XII wieku przez Temud, ogłoszonego Czyngis-chanem („ panem nieprzemożonym”), w największą potęgę militarną ówczesnego świata, karną i ślepo uległą genialnemu władcy, tworzą potężne armie konne. Organizacja ich jest dziesiątkowa: dzielą się na dziesiątki, seciny, tysiące (pułki), dziesiątki tysięcy (odpowiadające dywizjom) i korpusy. Mają hierarchię o tyluż szczeblach, bezwzględnie posłuszną, z dowódcami armii i wodzem naczelnym. Górują oni przeto nad europejskimi wojskami rycerskimi dyscypliną i zwartością. Lekko uzbrojeni, na lekkich koniach, małych, lecz bardzo wytrzymałych, sami obywający się byle czym (żywią się nawet padliną końską), posiadają ruchliwość nieskończenie większą aniżeli ich europejscy przeciwnicy.

Uzbrojenie ich ochronne jest nędzne : zaczepne stanowią: łuk z wielkim zasobem strzał, lekką włócznią lub oszczepem, szabla lub maczuga. Doskonałe oporządzenie koni przystosowane do dalekich wypraw. Ciągną ze sobą artylerię oblężniczą, technicznie doskonałą (machiny podobne do rzymskich ballist i katapult); mają w niej już broń palną w pierwszej postaci materiałów zapalnych (nafta i tzw. ogień grecki), miotanych mechanicznie.

Ich strategia (genialny wódz Subutaj) wykazuje mistrzostwo w prowadzeniu wielkich mas, koordynacji ich poruszeń, wyborze kierunku działania, ześrodkowaniu wysiłków w kierunku wybranym, przesłanianiu własnych zamiarów i stosowaniu zaskoczenia, ułatwionego przez szybkość ruchów. Wiążąc przeciwnika demonstracjami i rozpraszając jego uwagę. Mongołowie potrafią rzucić niespodzianie na jego siły główną masę swej armii. Potrafią również koordynować działanie swych armii tak, że sprowadzają je tysiąckilometrowymi pochodami w jednej chwili na jeden punkt wybrany.Taktyka ich polega na umiejętnym skoordynowaniu działania poszczególnych broni, na mistrzowskim wiązaniu przeciwnika i na manewrze doprowadzajacym do zaskoczenia natarciem głównym z flanki lub z tyłu.

Bój zaczynają harcami w luźnym szyku, zasypując przeciwnika strzałami. Otaczają zewsząd jego szyk, wzmacniają zastępy łuczników (często spieszane), aż doprowadzą przeciwnika do wyczerpania przez przewlekłą walkę i krwawe straty. Jeśli przeciwnik naciera, środek ich ustępuje z wolna, raz po raz wznawiając walkę, a skrzydła osaczaja flanki nacierającego. Gdy przeciwnik zużyty, wyczerpany, zdezorientowany, traci swobodę działania, rzucają nań z nienacka swój odwód (nieraz główną masę) z flanki lub z tyłu do natarcia konno i cwałem, wyzyskując w tym celu każde zwłaszcza załamanie się moralne nieprzyjaciół, każdy objaw zamieszania lub popłochu.

Tą strategią i taktyką, przy wielkiej zresztą przewadze liczebnej, Mongołowie złamali bez trudu ofiarny opór rycerstwa polskiego w 1241 r. pod Chmielnikiem oraz pod Legnicą,gdzie ginie najpotężniejszy z książąt polskich, Henryk pobożny.

Od tego czasu pojawiające się raz po raz walki z tzw. Tatarami (nazwa nadana Mongołom przez Zachód) są ciężką szkołą dla wojskowości polskiej. Wśród walk tych przyswaja ona sobie z czasem pewne właściwości uzbrojenia i taktyki, pochodzące od Mongołów.

Źródła: Historia Polska.Tom I do roku 1764 r. Część I do połowy XV w. Pod redakcją Henryka Łowmiańskiego. „ Monarchia Śląska Henryków” – Autorzy: Gerard Labuda i Juliusz Bardach ( u tego ostatniego miałem przyjemność wysłuchiwania wykładów z zakresu Historii Państwa i Prawa”). Marian Kukiel „Zarys historii wojskowości w Polsce”.

https://sites.google.com/site/poczetwladcowpolskich0717/dynastia-piastow/henryk-pobozny

https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Wladyslaw_III_Laskonogi.jpg?uselang=pl

 



Autor artykułu : Leonard wybrał i zamieścił




© Copyright Leonard Hajduk

Design www.bambynek.com