Wszystkich gości :   204939

Flag Counter
Flag Counter
 





Temat : Ostatni Królowie

Kategoria :  Dzieje Śląska we władaniu Piastów       Data : 2023-07-13 12:13:04

OSTATNI KRÓl0WIE

II.Hetman i Król Sobieski. Po ustąpieniu Jana Kazimierza powszechnym było pragnienie , żeby powstała jakaś nowa narodowa polska dynastia, zarzekano się wyboru cudzoziemca i chciano mieć na tronie koniecznie rodaka, czyli jak mówiono „Piasta” . Zasługami i nieskazitelnością charakterów celował ród Sobieskich. Już za Batorego słynął Marek Sobieski. Syn jego, Jakub Sobieski, należał do najznakomitszych mężów czasów Zygmunta III i Władysława IV. Syn Jakuba a wnuk Marka, Jan Sobieski był pułkownikiem przy Czarneckim. W roku 1667 własnym kosztem spowodował zaciągi wojskowe przeciw wielkiemu najazdowi tatarskiemu. Wodzem okazał się niepospolitym, skoro w bitwie pod Podhajcami zdołał wówczas w 12.000 pokonać na głowę 80.000 Tatarów.

W roku 1668 kilkanaście województw wyprawiło do niego deputację, żeby ujął ster rządów w swe ręce; ale Sobieski nie chciał wszczynać buntu i ograniczył się do tego, że doradzał królowi przyspieszenie abdykacji. A należał Jan Sobieski wcale nie do stronnictwa Lubomirskiego, lecz do stronnictwa francuskiego, ale niedołęstwo Jana Kazimierza zrażało, a zamiar urządzenia nowego najazdu szwedzkiego obudził własnych niedawnych stronnictw królewskich.

Po abdykacji Jana Kazimierza zmówilo się przeciw  Sobieskiemu grono możnowładców, którym on wydawał się zbyt dzielnym i samodzielnym, dlatego przygotowali oni wcześniej kandydaturę Michała Korybuta Wiśniowieckiego, kandydat ten nie zajmowal się nigdy życiem publicznym, nie piastował żadnego urzędu, a był niedołężnym na ciele i umyśle. Jedyną jego zasługa było, że byl synem słynnego Jeremiego Wiśniowieckiego, który położył duże zasługi podczas wojen kozackich i utracił nawet część majątku  na posługach publicznych.

 

Król Jan III Sobieski

Portret Jana III Sobieskiego ze zbiorow Muzeum Narodowego w Warszawie, około 1673 / 77 r. Przypisywany Danielowi Schultzowi, nie wykluczone, że autorem malarskim był Andrzej Stech (1635  1697). Miejsce przechowywania obrazu stanowi domenę publiczną.

. Wmówiono w szlachtę zgromadzoną na polu elekcyjnym, że ród Wiśniowieckich zubożał całkowicie (co wcale nie było prawdą, bo i tak należał do najbogatszych w kraju) i że trzeba się wyborem tym wywdzięczyć pamięci ojca. Naprawdę chodziło tylko o to, żeby grono możnowladców mogło kierować według własnego widzenia królem niedołęgą.

Jan Sobieski, bezinteresowny całkiem, nie za sobą głosował, lecz za wyborem francuskiego księcia Kondeusza, bo upatrywał dobro Polski w sojuszu z Francją. Szlachta zaś nie chciała słyszeć o Francuzie, pomnąc, co było za Jana Kazimierza z francuską kandydaturą na następstwo tronu i Sobieski utracił nawet popularność z tego powodu. Nikt nawet nie podniósł jego kandydatury, a że chciano koniecznie „Piasta”, jedynem więc kandydatem ogółu został Wiśniowiecki, którego kandydaturę przygotowano zawczasu

Całe panowanie Michałs (1669 – 1673) było tylko jednym ciągiem obaw, żeby nie być przez J. Sobieskiego strąconym z tronu. Ponieważ Sobieski był zwolennikiem Francji, więc król wszedł w ścisły sojusz z Habsburgami, którzy od dawiem współzawodniczyli z potęgą francuską w Europie.

Hetman kozacki Doroszenko poddał Ukrainę Turcji, czego Polska nie mogła uznać, groziła zatem wojna z Turcją. Należało powiększyć liczbę wojska, a tymczasem król uszczuplał je, a w stanowczym czasie odwołał znaczną część od południowych granic ku Warszawie, ponieważ wmówiono mu, że Sobieski zamierza go zdeteonizować. Dlatego też nie chciał, by Sobieski był hetmanem, bo wtedy rozporządzał by znacznymi siłami. Na próżno ostrzegł Sobieski, że nie wytrzyma oblężenia Kamieniec Podolski, a był to klucz prowincji południowo wschodnich, król zatrzymał nawet przy sobie oddziały, które hetman przeznaczył do Kamieńca. Sobieski już na dobre wojował z Turkami, kiedy na dworze królewskim głoszono, że to wszystko nieprawda, że żadnej wojny nie ma, a hetman zmyśla, żeby mieć pozór do zebrania znaczniejszego wojska, którego zamierza użyć przeciwko królowi. I znów odwolał część wojska z pod chorągwi hetmana, tak iż w końcu, gdy po tatarskich strażach przednich wkroczyła regularna armia turecka w sile 277.000, a hetman rozporzadzał zaledwie 2000 żołnierzy.

Szczupła zaloga Kamieńca wynosiła 1. 100 głów, toteż po 12 dniowej bohaterskiej obronie twierdza wpadla w ręce tureckie. Sobieski za własne pieniądze zebral przynajmniej na tyle wojska, żeby się wyprawić na tatarrskie hordy i zwyciężywszy ich w czterech bitwach, odebral 40.000 jasyru. Król zaś trzymał przy sobie w okolicy Warszawy 40.000 polskiego wojska i nie ruszył na Turka, lecz kazał zawrzeć pokój w Buczaczu, był to pokój haniebny, bo przyznający sułtanowi zwierzchnictwo nad Ukrainą, a Podole odstąpiono wprost państwu tureckiemu, zobowiązując się nadto do płacenia haraczu, polska zatem stała się, jakby lennikiem sułtańskim.

Nastały więc Tureckie rządy na południowej Rusi. Ale za sprawą Sobieskiego sejm nie zatwierdził pokoju buczackiego i postanowiono wojnę prowadzić nadal. W r, 1673 odniósł Sobieski zwycięstwo pod Chocimiem i to takie, iż nakazał papież rocznicę tej bitwy obchodzić po wieczyste czasy w całym Kościele przypisawszy na dzień 11 listopada osobne z tego powodu modły do brewiarzy kapłańskich (Odmawiane dotychzas).

Król Michał zmarł w sam raz w wigilię chocimskiego zwycięstwa. Sobieski znowu zalecał wybór na króla Polski Kondeusza, ale tym razem wybór padł na niego samego. Zanim skończyła sie elekcja, już szły od Ukrainy nowe wojska tureckie. Odłożył przeto Sobieski koronację, a pospieszył w pole.

Król Jan III *1674- 1696* zdobył prawie całą Ukrainę, ale nowa jeszcze armia turecka podeszła pod Lwów. Tam pod wsią o nazwie Lesiennice rozproszył Jan III w 4000 wojska dziesięć kroć liczniejszego wroga. Z początkiem 1675 r. cofnęli sie Turcy za Dniestr. Ale następnego roku ruszyła znowu armia turecka na Polskę, Powiodło się Janowi III odeprzeć tę armię pod Żórawiem i pełen otuchy krzątał się około założenie wspólnej ligi monarchów chrześcijańskich przeciw Turcji. Ale tylko Habsburgowie zawarli przymierze na wojnę wspólną z Turcją. Traktat zawarto w końcu marca 1683 r., a już w pięć miesięcy później potrzebował cesarz Leopold pomocy polskiej, gdyż Turcy ruszyli na Wiedeń. Stolica Niemiec byłaby wpadła w moc turecką, gdyby nie wiekopomna odsiecz Jana III.

Od zwycięstwa Sobieskiego pod Wiedniem nie rozszerzali Turcy dalej swego panowania; odtąd kurczylo się ono, bo też odsiecz dana przez Polaków Wiedniowi była ocaleniem chrześcijańska. Na razie atoli. Kamieńca Podolskiego odzyskać sie nie udało, chociaż z roku na rok walczono o Podole zwycięsko. Turcy zamienili Kamieniec Podolski w najpotężniejszą fortecę.

Przygotowania Króla Jana III do wyprawy wojennej. Było to przygotowanie na rok 1686 na wyprawę do samej Turcji. Ażeby zyskać pomoc Moskwy, poniósł wielką ofiarę; Polska zrzekła się w zupełności ziem z tamtej strony Dniepru i samego Kijowa w zamian za posiłki przeciwko Turcji. Moskwa na wszystko przystała, lecz niczego nie dotrzymała. Dwa razy zawiódł się Sobieski, i to nie tylko na Moskwie, ale też i na Niemcach; ani z Moskwy ani z Wiednia posiłków nigdy nie otrzymał. Szeregiem wypraw kruszył turecką potęgę, a korzystali z tego przede wszystkim Habsburgowie, bo Turcy ustąpili najpierw z Węgier, a dopiero później z Kamieńca Podolskiego, który przez 27 lat pozostawał w ich ręku. Jan III, nie doczekał się już odzyskania Kamieńca, co nastąpiło dopiero w roku 1699, mocą pokoju zawartego przez Polskę i Habsburgów wspólnie w Karłowicach, a Jan III zmarł w r. 1696.

Dopóki Podole i Ukraina nie były odzyskane dla polskiego osadnictwa, trwała ciągle ruina ekonomiczna, jaka nastała wskutek wielkich i przewlekłych wojen za Jana Kazimierza. Czym dotkliwsze zaś były warunki materialne kraju, tym bardziej wzbijało się w górę możnowładztwo, bo tym znaczniejsza była przewaga bogacza nad mniej zamożnymi, którzy nie potrafili podolać przesileniu. Znaczna część szlachty stała się zawisłą od możnowładztwa, wielu szukało dzierżaw u wielmożów, jak niegdyś kmieć u szlachcica.Wzrastała również liczba szlachty nieposiadającej zgoła ziemi. Szlachcic zależny ekonomicznie od łaski i niełaski magnata. Wykonywał na sejmiku i w sejmie to, co mu magnat kazał. Bez dobrobytu nie ma demokracji, toteż demokratyczna przedtem Polska zamieniała się w coraz bardziej na oligarchiczną tj. Że rządy przechodziły w ręce niewielu rodzin. A równocześnie z upadkiem dobrobytu,stało się to ostatecznym upadkiem miast.( Skutkiem utraty wpływu politycznego na Bałtyku). Upadła też oświata.

Źródła. Skrót Do Nauki Historii Polskiej.Autor Feliks Koneczny. MILLA WYDAWNICTWO 00-921 Warszawa ul. Niemirowska 1,43

 

 

 

 



Autor artykułu : Dr Feliks Koneczny _




© Copyright Leonard Hajduk

Design www.bambynek.com